Jeżeli rozpoczynamy wycieczkę od dworca kolejowego w Murowanej Goślinie, kierujemy się drogą na południe (kierunek Poznań), wzdłuż torów kolejowych do ul. Mostowej. Skręcamy na most, a dokładniej na wiadukt nad torami kolejowymi i dojeżdżamy do budynku dawnej mleczarni, przy którym skręcamy w ul. Gnieźnieńską.
Dzisiaj trudno zrozumieć sens tej nazwy, tym bardziej, że dalszy odcinek ul. Gnieźnieńskiej nosi nazwę Zielonczańska. Sprawę wyjaśnia dopiero spojrzenie na mapę. Okazuje się bowiem, że jest to droga wiodąca prosto przez Bednary, Krześlice, Węglewo na gród w Moraczewie przy Jeziorze Lednickim. Może więc to być średniowieczna droga, która prowadziła z Gniezna przez Lednicę, Moraczewo, Murowaną Goślinę (zwaną wcześniej Górką) do przeprawy przez Wartę w Radzimu koło Starczanowa. Wędrówka rowerowa ma nas zaprowadzić jednak nie do Moraczewa, lecz do leżącej na północ od niego nie mniej sławnej obecnie „Ryby”.
powiększenie (Trasa rowerowa na Zielonkę wiedzie stale prosto i trzeba uważać, ponieważ po około 1 km od zakrętu, przy mleczarni odbija w lewo droga na Boduszewo, która jest samochodową drogą prowadzącą do Zielonki, rowerami jednak jedziemy prosto. Po około 500 m droga asfaltowa skręca w lewo i kieruje się na Kamińsko, trasa rowerowa prowadzi jednak dalej prosto, starą drogą ocienioną drzewami, a dalej drogą leśną. Fragmentarycznie droga ta posiada ładną nawierzchnię brukową. Dojeżdżamy do skrzyżowania z drogą asfaltową (5,9 km), gdzie również spotykamy się z Rowerowym Pierścieniem Powiatowym, oznakowanym pomarańczowym znakiem rowerowym. Dalej trasa rowerowa prowadzi aż do Zielonki drogą asfaltową. Dojeżdżamy do Zielonki (7,5 km), śródleśnej osady, nad którą dominuje budynek Akademii Rolniczej. Przy drodze stoi słup drogowskazowy, na którym oprócz dotychczasowych znaków R-3 i Rowerowego Pierścienia Powiatowego pojawia się czerwony szlak rowerowy Małego Pierścienia Rowerowego oraz czerwony szlak pieszy W Zielonce można odpocząć na dużym placu kempingowym lub przy arboretum, które koniecznie trzeba odwiedzić. Trasa rowerowa prowadzi prosto przez Zielonkę. Wjeżdżamy w las, mijamy skrzyżowanie „Gwiazda” (8,0 km) i dalej po prawej stronie zauważamy tabliczkę informującą o rezerwacie przyrody „Las Mieszany”. Kawałek dalej wraz ze szlakiem pieszym i kiszkowską ścieżką edukacyjną oznaczoną drewnianymi strzałeczkami możemy skręcić w lewo do rezerwatu „Klasztorne modrzewie”. Jeżeli jednak przegapimy tą drogę, to za niecały kilometr zauważamy wyraźny drogowskaz ustawiony przez Lasy Państwowe, wskazujący drogę do rezerwatu. Droga którą jedziemy, zwana Traktem Bednarskim, jest gruntowa i warto zauważyć, że w okresie prac leśnych lub w deszczowe dni może być trochę trudna dla jazdy rowerem. Przed Bednarami pojawia się już brukowana nawierzchnia obsadzona starymi drzewami i młodszym lasem. W Bednarach (15,4 km) po lewej stronie mijamy wjazd na dawne lotnisko wojskowe obecnie służące celom cywilnym oraz jako tor treningowy Sobiesława Zasady (Sobiesław Zasada Test Trening). Ładna, brukowana droga prowadzi nas dalej w stronę Krześlic (18 km) z pięknie odrestaurowanym pałacem. Z Krześlic drogą asfaltową jedziemy do skrzyżowania z drogą Pobiedziska – Gniezno, a dalej szlak rowerowy prowadzi drogą gruntową do Węglewa. Droga ta jest bardzo malownicza, chociaż nawierzchnia gruntowa może być czasem dość trudna do przejazdu rowerem. Na krzyżówce w Węglewie (21,8 km) szlak rowerowy skręca w lewo, warto jednak skręcić w prawo do drewnianego kościoła p.w. św. Katarzyny w Węglewie (0,7 km). Wracamy do krzyżówki i kierujemy się drogą asfaltową na Latalice. W Latalicach na drugim skrzyżowaniu (tu trzeba uważać) skręcamy w lewo, w polną drogę, która prowadzi prosto do Skrzetuszewa (24,0 km) i dalej prosto polną drogą na Lednicę do „Ryby – Bramy III Tysiąclecia”(25,9 km). Na kamieniu przy głównej drodze procesyjnej wymalowany jest znak końcowy szlaku rowerowego R-3, który zarazem kończy również szlak R-8. Oczywiście dla podróżujących w odwrotną stronę jest to początek szlaków. Kto jednak nie ma czasu lub siły podróżować dalej po szlakach może dojechać do dworca kolejowego w Lednogórze i wrócić do domu pociągiem.
